1959
Drużyna piłkarska w Małdytach powstała w drugiej połowie lat pięćdziesiątych. Nie miała ona jednak żadnych struktur organizacyjnych. Udało się ustalić jedynieże na pewno istniała w roku 1959 i tę datę przyjęliśmy jako początek drużyny piłkarskiej w Małdytach. Fakt ten jest potwierdzony w sprawozdaniu z działalności LZS Małdyty za rok 1961. Czytamy w nim że drużyna funkcjonowała wcześniej, ale były to raczej "zrywy jednorazowe” jak pisze autor sprawozdania. Dodaje również, że w tym czasie: „sprzęt sportowy się zapodział i tak jakoś praca sportowa się urwała”. W innym sprawozdaniu odnaleźć można datę pierwszego zebrania LZS Małdyty, które odbyło się 10 maja 1961r. Początki działalności były trudne. Jak zawsze brakowało pieniędzy. Drugim problemem było boisko. Za to chętnych do gry nie, bo w lipcu 1961r. sekcja piłki nożnej składała się już z trzech drużyn.
Zdjęcie z połowy lat 70-tych. Sędzia na zdjęciu to Włodzimierz Kozerawski.
1959
1961
Pierwszą potrzebą klubu okazało się boisko. Zgodnie ze sprawozdaniem B. Janoty za rok 1961 klub nie posiadał żadnego boiska. Nawet treningowego. Mecze ligowe małdycianie rozgrywali na boisku morąskiego „Huraganu” i w Dobrocinie. W tym sam roku podjęto starania, aby wybudować w Małdytach obiekt pozwalający na udział w lidze. Kolejnym problemem zespołu był brak sprzętu sportowego. Wpisowe do rozgrywek opłacono ze składek członkowskich od zawodników. Z pomocą przyszedł GS Małdyty i Gromadzka Rada Narodowa w Małdytach (odpowiednik współczesnej Gminy Maładyty). Na dresy pożyczki udzieliła Liga Kobiet. Innym sposobem zdobycia środków na działalność było zakontraktowania 5 hektarów lnu, który uprawiany był w czynie społecznym, aby go sprzedać, a zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczyć na zakup sprzętu sportowego.
Niestety ten plan pokrzyżowała pogoda, bo dochody ze sprzedaży lnu ledwie wystarczyły na pokrycie wynajmu niezbędnego sprzętu do uprawy. Z tego powodu kupiono używane obuwie sportowe i siatki na bramki. W tym samym roku przy pomocy spychacza zaczęto wyrównywać teren pod stadion, ale prace musiały być wstrzymane ponieważ brak było dokumentacji technicznej i zezwoleń na budowę. W załatwianie niezbędnych dokumentów najbardziej zaangażowany był Bolesław Janota. Mimo tych wszystkich kłopotów klub dobrze radził sobie w rozgrywkach piłkarskich. Występował w C klasie,w kolejnym roku awansował do B klasy. W rozgrywkach uczestniczyły dwie drużyny seniorów i drużyna trampkarzy. Za wykonanie boiska treningowego w czynie społecznym w 1963 r. „Gromada” Rolnik Polski wyróżnił klub Nagrodą pieniężną. ( gazeta ogólnopolska)
Fragment sprawozdania z 1963 r na, którym po raz pierwszy pojawia się nazwa „Czarni”.
W kolejnych latach trwała budowa stadionu. Wiele prac zostało wykonanych w czynie społecznym. Trudno w to uwierzyć, ale ziemię do wyrównania boiska nawożono furmankami. Pomocne jak zawsze były pobliskie zakłady, które przy pracach budowlanych nieodpłatnie wywoziły ziemię na boisko. Plan budowy rozpisany był na cztery lata. Niestety problemy finansowe spowodowały, że boisko zostało oddane do użytku w 1966. Pracownicy małdyckiego Zakładu PKP wykonali ławki na trybuny, oczywiście w czynie społecznym. Między trybunami, a boiskiem wykonana została 120-to metrowa bieżnia. Boisko w tej lokalizacji istnieje do dzisiaj i jest siedzibą „Czarnych” obecnie. Ze wspomnianego wcześniej sprawozdania wynika że w roku 1964 LZS Małdyty miał w nazwie „Czarni”. Nie
wiemy kto był pomysłodawcą wprowadzenia tej nazwy. Przypuszczać można, że była to zbiorowa decyzja wszystkich działaczy. Do składu pierwszego zarządu weszli: wspomniany wcześniej Bolesław Janota - przewodniczący, Janina Jaworska - vice przewodnicząca, Jerzy Jakubowski - sekretarz, Jerzy Płomiński - skarbnik, Sławomir Kryński - członek.
lata 70-te
Lata 70-te to rozkwit piłki nożnej w Małdytach dzięki wsparciu działalności przez miejscowy PGR . Istnienie LZS w Małdytach w oczywisty sposób współgrała z działalnością socjalną zakładów pracy. To natomiast pozwalało na finansowanie takich zamierzeń
z funduszu socjalnego, który każdy zakład posiadał. Jako, że w tym czasie PGR był największym zakładem w Gminie w Małdyty. Wspieranie działań klubu było w oczywisty sposób wspieraniem aktywności poza zawodowej pracowników. Drużyna w tym czasie występowała pod kilkoma nazwami. Na początku lat 70-tych klub przyjął nazwę „ZJEDNOCZENI” LZS Małdyty. W kolejnych latach nazwa ewoluowała zapewne w związku ze wsparciem PGR-u Małdyty w nazwę LZS PGR Małdyty. Później LZS WPGR Małdyty prawdopodobnie w związku ze zmiana nazwy PGR na WPGR Małdyty. Ciekawostką może być fakt, że w tym czasie dzięki wsparciu dyrekcji WPGR i podległych mu gospodarstw w Gminie Małdyty istniała liga piłkarska, tzw. D klasa, w której występował drugi zespół Małdyt. Pierwszy zespół występował w A klasie wojewódzkiej.
Zdjęcie z lat 70-tych
Ze wspomnień zawodników wiemy, że dzięki WPGR były organizowane wyjazdy na obozy szkoleniowe. Jeden z nich odbywał się w Karpaczu, a treningiem kondycyjnym był bieg na Śnieżkę. Drużyna w tym czasie zgodnie z wymogami regulaminowymi posiadała drużynę juniorów, która rozgrywała swoje mecze jako przedmecz seniorów. W 1977 roku został przeprowadzony remont płyty boiska. Wartym uwagi jest fakt, że w LZS Małdyty w tym czasie, tak jak w latach 60-tych istniały inne sekcje: kolarska, siatkówki i tenisa stołowego. Piłka nożna była jednak wiodącą sekcją działającą w Małdytach.
lata 70-te
lata 80-te
Drużyna przełom lat 70-tych i 80-tych.
W latach 80-tych wybudowano budynek klubowy z szatniami, łazienkam, i świetlicą, który zastąpił tymczasowy budynek drewniany. Obiekt ten służy klubowi do dzisiaj. Niestety lata 80 to początek chudych lat drużyny. Przeniesienie do Zalewa dyrekcji PGR-u, a w związku z tym odejście dotychczasowego prezesa Józefa Kóski, wpłynęło na poziom finasowania drużyny, oraz trudności organizacyjne. Dodatkowym efektem tych zmian było przejście do Zalewa i Morąga podstawowych graczy drużyny, co w końcowym efekcie doprowadziło w 1988 roku do spadku drużyny do B klasy. Drużyna powróciła do starej nazwy LZS Małdyty i złożona głównie z juniorów wspartych pozostałymi zawodnikami grała w B klasie. Na początku lat 90-tych klub przyjął nazwę „Czarni” Małdyty. Trenerem drużyny w tym czasie był Wacław Grębocki. Kolejnym trenerem był Krzysztof Gierłachowski, który wprowadził w 1995 roku drużynę do A klasy. Od tego momentu Czarni weszli w kolejny okres prosperity. Od przyjścia trenera Gierłachowskiego do drużyny dołączyli zawodnicy z Morąga między innymi Daniel Tulkiewicz, późniejszy trener drużyny. Dołączenie do drużyny kilku wychowanków Huraganu i wsparcie finansowe Gminy Małdyty doprowadziły do awansu drużyny do klasy okręgowej w roku 1997. Prezesem w tym czasie był Bogdan Dziewulski. Drużyna w niezmienionym składzie rozegrała jeden sezon. Po podjęciu przez zarząd klubu decyzji o walce o awans, drużynę jako trener przejął Wojciech Tarnowski. Wraz z nim do klubu trafili zawodnicy wywodzący się z Iławy i okolic. Tak wzmocniona drużyna wywalczyła awans do IV ligi już w sezonie 1998/99 i od sezonu 1999/2000 występowała w IV lidze. Grający trener Tarnowski wraz z Marcinem Bralem byli autorami wielu ładnych bramek dających wiele radości kibicom z Małdyt.
lata 2000-te
Rok 2000 przyniósł nie tylko zmianę stulecia, ale wraz ze zmianami w kraju, PZPN zaczął reformować regulamin rozgrywek piłkarskich w Polsce. Pierwszą i podstawową zmianą był wymóg, aby wszystkie kluby uczestniczące w rozgrywkach organizowanych przez PZPN i regionalne związki piłki nożnej posiadały osobowość prawną. Oznaczało to że muszą być stowarzyszeniami lub spółkami zwłaszcza w wyższych ligach. Jest to o tyle ważne, że w praktyce „Czarni” Małdyty w tym momencie stali się prawdziwym klubem piłkarskim, ponieważ zostali zarejestrowani w sądowym rejestrze stowarzyszeń pod nazwą GKS „Czarni” Małdyty. W komitecie założycielskim stowarzyszenia znaleźli się: Zdzisław Szramowski (ówczesny Wójt Gminy), Piotr Dotka i Czesław Myc. Wpisu do rejestru dokonano 17 stycznia 2000r.
Drużyna przełom lat 70-tych i 80-tych.
Gra „Czarnych” w IV lidze przyniosła wiele zmian, po wielu latach użytkowania remontu doczekał się budynek klubowy. Przy okazji remontu przearanżowano wnętrze obiekt. Dzięki temu możliwe było wyposażenie szatni w prysznice. W tym samym okresie wyremontowano płytę boiska. Po remoncie boisko uzyskało obecne wymiary zgodne ze standardem w najwyższych klasach rozgrywkowych. Prace te trwały na tyle długo że „Czarni” rundę jesienną pierwszego sezonu w IV lidze rozegrali na stadionie w Morągu. Wszystkie te przedsięwzięcia były możliwe dzięki sponsorom drużyny, którymi w tym czasie byli: Józef Kaczkan, Jan Karpiuk, Józef Kołtek, Bogdan Dziewulski. Czwartoligowe mecze „Czarnych” były dużym wydarzeniem w okolicznym środowisku piłkarskim i przyciągały wielu kibiców z okolicznych miejscowości. Małdycianie w tym czasie byli jedną z nielicznych wiejskich drużyn grających w IV lidze, a na pewno jedyną w regionie. Zainteresowanie drużyną było duże, ponieważ w zespole występowało wiele gwiazd regionalnej piłki nożnej. Wcześniej wspomniany duet Tarnowski i Bral, Tomasz Grysz, Adam Kulpa- przyszły trener Małdyt, Piotr Muc. Z Małdyt: Piotr Sowa, Tomasz Wrona i młodzieżowiec Radosław Hulak. Po pierwszym sezonie nastąpiła zmiana na stanowisku trenera. Do „Czarnych” trafił Marek Witkowski. Trener i zawodnik mający w swoim CV występy w Ekstraklasie jako zawodnik Wisły Płock poprowadził „Czarnych” w drugim i niestety ostatnim sezonie małdycian w IV lidze.
Drużyna w drugiej połowie lat 80-tych
lata 2000-te
lata 2002
Po wyborach samorządowych w 2002 roku nastąpiła znacząca zmiana klimatu dla piłki nożnej w Małdytach. Nowe władze Gminy zmniejszył poziom finansowania Klubu, co doprowadziło w roku 2003 do rezygnacji „Czarnych” z gry w IV lidzie. Warto zaznaczyć, że wyniki sportowe drużyny były dobre i gdyby nie koszty funkcjonowania w IV lidze to poziom sportowy gwarantował bezproblemowe utrzymanie w lidze. Z prowadzenia Klubu zrezygnował dotychczasowy prezes B. Dziewulski. Nowym prezesem Klubu został Jan Marchlewicz. Za szkolenie młodzieży odpowiadał Andrzej Leśnikowski. Na skarbnika powołano Dariusza Niezdropę. Trenerem został Tomasz Wrona. Niestety jego praca na tym stanowisku trwała krótko. Zrezygnował ze względu na możliwość kontynuowania kariery zawodniczej w sąsiednim klubie. Prowadzenie drużyny przejął Andrzej Koterwas. Drużyna po naradzie nowego zarządy przystąpiła do rozgrywek na poziomie A klasy, bo tak ocenione zostały szanse wynikające z posiadanego potencjału piłkarskiego, po odejściu zawodników z czwartoligowego składu. Warto tutaj pamiętać, że dobry wynik w drugim sezonie gry w IV - tej lidze pozwalał na przystąpienie do rozgrywek w klasie okręgowe i wielu namawiało zarząd do takiej decyzji. Zwyciężyła jednak realna ocena możliwości piłkarskich i finansowych klubu. Boisko zweryfikowało tę decyzję pozytywnie bo „Czarni” w tym sezonie zajęli ostatnie miejsce w tabeli. Przed spadkiem z A klasy uratowało małdycian wycofanie się z A Klasy drugiej drużyny z Gminy Małdyty, Antaresu Zajezierze.
Drużyna z pierwszej połowy lat 90-ych
W nowym sezonie rozgrywkowym połączone siły obydwu drużyn przystąpiły do rozgrywek pod szyldem GKS „Czarni” Małdyty i to w dużej mierze ustabilizowało kadrę drużyny. Do gry po raz kolejny wrócili też zawodnicy z Morąga, a do grona działaczy, a później do zarządu klubu dołączył Zbigniew Kucharski pracujący dotychczas w Antaresie. Zbigniew Kucharski i Jan Marchlewicz stali się na prawie dziesięć lat głównymi animatorami drużyny w Małdytach. „Czarni” w latach 2002-2011 grali w A klasie. W kolejnych sezonach zajmowali miejsca w połowie lub dolnej części tabeli. Czasy piłkarsko nie były proste, bo po likwidacji Województwa Elbląskiego, likwidacji uległ Elbląski ZPN i z racji położenia Małdyty od tej pory trafiły do grupy z drużynami z tego regionu. Jako „obcy” w tej okolicy musieli walczyć z koalicją drużyn, sędziów i działaczy z tego regionu. Początki były trudne, ale w końcu „Czarni” wrośli w to środowisko przestali być traktowani jako obcy. 
Drużyna juniorów z początku lat 90-tych
W tym okresie jako trenerzy pracowali Tomasz Wrona, Andrzej Koterwas, Daniel Tulkiewicz. Na moment wrócił również Krzysztof Gierłachowski trener który awansował z Czarnymi do A klasy w latach 90-tych, ale był to krótki epizod. W drugiej połowie lat dwutysięcznych do drużyny jako trener wrócił Adam Kulpa, bramkarz „Czarnych” w IV lidze. Dzięki osobistym kontaktom trenera „Czarni” mogli zgrać sparingi z „Sokołem” Ostróda czy „Motorem” Lubawa prowadzonym w tym czasie przez trenera Tarnowskiego. Po krótkim zawirowaniu w 2002 roku, związanym ze zmianą władz gminy, udało się poukładać współpracę z nowym Wójtem Antonim Smolakiem i ustabilizować sytuacje finansową klubu. Chociaż nigdy nie wróciła ona do poziomu z czasów prosperity w IV lidze, to pozwalała na funkcjonowanie klubu w A klasie. W tym okresie „Czarni” grali z różnym powodzeniem, ale na stałe trafili do grupy 2, A klasy Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej.
Drużyna, która przystąpiła do rozgrywek w A klasie po wycofaniu z IV ligi. Rok 2002
lata 2010/2011
Podczas przerwy zimowej sezonu piłkarskiego 2010/11 z pracy w klubie wycofali się dotychczasowi działacze Jan Marchlewicz i Zbigniew Kucharski. podczas przerwy zimowej sezonu piłkarskiego 2010/11 z pracy w klubie wycofali się dotychczasowi działacze Jan Marchlewicz i Zbigniew Kucharski.
Drużyna „Młodzik” z trenerem Danielem Wieliczko Rok 2015.
Do nowego zarządu weszli Robert Pawlik – sekretarz, Dariusz Niezdropa - prezes, oraz Tomasz Wrona - członek zarządu. Osobą wiodąca w tym gronie był Tomasz Wrona. Jako wychowanek klubu zawodnik i trener drużyny, bo tę funkcję mu powierzono po zmianie władz klubu, miał być tym, wokół którego będzie budowany zespół. Nowy zarząd stanął od razu przed problemem przystąpienia do rundy wiosennej sezonu 2010/11. Nie było to proste, ponieważ żaden z nowych członków zarządu nie miał doświadczenie w prowadzeniu kluby i pod względem sportowym, jak i administracyjnymi zagadnieniami funkcjonowania stowarzyszeń. Pierwszym problemem było ustabilizowanie sytuacji finansowej klubu i ułożenie pod tym względem współpracy z Gminą. Po wielu spotkaniach udało się wypracować sposób współpracy. Nowe przepisy WMZPN wprowadziły konieczność zawierania umowy na korzystanie z użytkowanego obiektu z jego właścicielem. Paradoksalnie klub stając się administratorem boiska w Małdytach otrzymał stałe źródło finansowania bo gmina powierzyła klubowi administrację całym obiektem.
Drużyna „Trampkarz” z trenerem Arkadiuszem Stangreckim. Rok 2016
Drugim problemem okazało się utrzymanie w A klasie, gdyż drużyna znajdowała się w strefie spadkowej. Niestety nie udało się sportowo utrzymać w lidze. „Czarni” jednak nie spadli, bo z ligi w trakcie sezonu wycofała się jedna z drużyn i dzięki zapisom regulaminu udało się pozostać w A klasie.
lata 2010/2011
2014
Zmiana sposobu finansowania klubu pozwoliła na poprawę infrastruktury boiska. W pierwszej kolejności zarząd klubu przystąpił do odświeżenia pomieszczeń budynku klubowego, który pozostawał bez remontu od czasu prac przeprowadzonych w IV lidze, czyli ponad 10 lat. Kolejnym krokiem był zakup sprzętu sportowego dla drużyn, których w ty czasie było pięć. Dwie drużyny „Żak” i dwie drużyny „Orlik” prowadzone przez Andrzeja Leśnikowskiego. Drużyna „Trampkarz” i „Junior” prowadzone przez Daniela Wieliczkę. I drużyna seniorów. Kolejnym zadaniem było poprawienie jakości płyty boiska. Została zakupiona kosiarka zbierającej trawę. W kolejnych latach wykonano dosiewanie trawy i nawożenie płyty. W 2014 roku wykonano wałowanie boiska walcem drogowym.
Od 2012 roku Czarni posiadają logo i flagę klubową.
Autorem projektu jest Dariusz NIezdropa
W kolejnym roku wyremontowano bramki. Zostały wykonane nowe podnoszone ramy napinające dół siatki pozwalające na swobodne koszenie trawy. Wkopane zostały słupki do napinania siatki. Przy okazji zakupiono nowe siatki meczowe. Po utworzeniu drużyny „Młodzik” we własnym zakresie, ze względów finansowych, zostały wykonane bramki o wymiarach 5x2m. Również własnym sumptem wyremontowany został wał do wałowania boiska. Wszystkie te działania, oraz regularne nawożenie, koszenie i wałowanie znacznie poprawiło stan płyty boiska. W ty samym czasie Gmina zasypała gruzowisko przylegające do boiska. Po splantowaniu i posianiu trawy obiekt znacznie zyskał na wyglądzie.
2017/2018
W 2017 roku na boisku zostały zamontowane nowe spełniające wszelkie normy bezpieczeństwa, ławki rezerwowych. Zostały one sfinansowane jedna ze środków klubowych, druga została zakupiona przez Gminę. Zakupiona została też ławka dla opieki medycznej sfinansowana przez sponsorów: ZPD Kaczkan i ZM Józef Kołtek. Kostkę brukową na podesty pod ławki przekazała firma NIKE Ostróda. Licencja klubowa przyznana na sezony 2017/18 i 2018/19 została przyznana z warunkiem infrastrukturalnym, to znaczy instalacji na obiekcie trybun spełniających wymogi bezpieczeństwa. Urząd Gminy zainstalował w 2018 roku dwie trybuny o łącznej pojemności dwustu miejsc siedzących. Wszystkie wymienione prace znacznie podniosły standard obiektu i poprawiły estetykę boiska. Niestety nadal do rozwiązania pozostał problem budynku klubowego, który liczy sobie ponad 30 lat i nie nadaje się już do żadnego remontu.
O ile porządkowanie działalności stowarzyszenie pozwoliło na wiele działań opisanych wcześniej jak i na ciągłe uzupełnianie sprzętu sportowego o tyle wyniki sportowe nie poszły za poziomem organizacyjnym klubu. Dotychczas panowało przekonanie, że wyniki sportowe są pochodną organizacji klubu. Niestety okazało się, że nie ma to wpływy na decyzje sportowe wychowanków klubu, którzy mimo wszystko wybierali grę w ościennych
klubach występujących w wyższych ligach. Mimo to Czarni w sezonie 2015/16 pod wodzą trenera Wronyjesienią i trenera Bromberga wiosną „otarli” się o awans do klasy okręgowej. Jednak stawka zespołów w tym czasie była tak wyrównana, że utrata trzech punktów w pierwszym meczu rundy wiosennej z późniejszym mistrzem ligi, Zalewem Frombork, nie pozwoliła już walczyć o awans. Wydawało się, że skład jest na tyle mocny, że będzie można wywalczyć o awans w nowym sezonie. Niestety mimo umowy z trenerem Brombergiem, nie poprowadził on drużyny w nowym sezonie, ponieważ wybrał pracę w Jezioraku Iława. Razem z trenerem odeszło kilku zawodników i tak Czarni tydzień przed ligą nie mieli składu i trenera. Awaryjne zatrudnienie trenera Ruczyńskiego niestety nie rozwiązało problemu. Ubytki kadrowe były na tyle duże, że zespół w rundzie jesiennej zdobyła zaledwie 4
punkty. W przerwie zimowej trwający nadal eksodus zawodników doprowadził do wycofania drużyny z rozgrywek na tydzień przed rundą wiosenną sezonu 2013/14. Od tego momentu klub prowadził wyłącznie drużyny młodzieżowe. Ale za to było ich sześć co zostało docenione przez WMZPN. Na mikołajki roku 2013 klub jako jeden z trzech w A i B klasie posiadający najwięcej drużyn młodzieżowych, otrzymał nagrodę w postaci sprzętu reprezentacji Polski.
Drużyna która awansowała do A klasy w sezonie 2016/17
Po półtorarocznej przerwie drużyna seniorów wróciła do rozgrywek. Tym razem inicjatorami byli sami zawodnicy. Po krótkim rozbracie z piłką do klubu wrócili wychowankowie, którzy po kontuzjach i innych życiowych wyborach postanowili z powrotem pograć w piłkę. Trenerem drużyny został Dariusz Niezdropa. Zarząd klubu po zamieszaniu z trenerami, które doprowadziło do rozwiązania drużyny seniorów podjął decyzję, aby skierować na kurs trenerski kogoś na stałe związanego z klubem. Efektem tego była licencja 2015 UEFA C D. Niezdropy, a półtora roku później tą samą licencję otrzymał po ukończeniu kursu trenerskiego Arkadiusz Stangreci, zawodnik drużyny seniorów, który prowadził drużyny młodzieżowe. Drużyna seniorów wróciła do rozgrywek w sezonie 2015/16 na poziomie B klasy. Poziom indywidualny zawodników grających w tej drużynie był na tyle wysoki, że od początku było wiadomo, że drużyna będzie się liczyła w walce o awans do A klasy. Niestety pechowy walkower i wyrównana stawka drużyn walczących o awans spowodowały, że Czarni na cztery kolejki przed końcem sezonu nie mieli w zasadzie szans wygrać ligę. W kolejnym sezonie 2018/17 walka o awans toczyła się miedzy dwoma drużynami Czarnymi i Barkasem Tolkmicko. Pod koniec sezonu do walki włączyła się też Zagłada Lisów. Wszystkie trzy drużyny dzieliły pojedyncze punkty, a o awansie Czarnych zdecydował ostatni mecz w Lisowie. Do awansu z drugiego miejsca małdycianom wystarczał remis. Po faulu na Bednarku karnego wykonywał Paweł Wroniak. Czarni wygrali 1:0 i awansowali do A klasy. Ciekawostką tego meczu jest to, że porządku w trakcie meczu pilnowało dziesięciu policjantów w trzech radiowozach, Obserwatorem był przewodniczący Kolegium Sędziów WMZPN. Miało to duży wpływ na możliwość awansu, bo była obawa, że miejscowi kibice nie dadzą rozegrać tego meczy gdyby to Czarni mieli awansować.
Drużyna „JUNIOR” po meczu z Olimpią Elbląg 26.04.2014r.
Czarni w pierwszym sezonie 2017/18 gry w A klasie po awansie spisywali się dobrze. Nadal toczyli zacięte pojedynki z Barkasem Tolkmicko, z którym razem awansowali. W pierwszych trzech kolejkach ograli drużyny z „czuba” tabeli A klasy poprzedniego sezonu. Na dystansie całego sezonu 2017/18 znaleźli się w środku tabeli. Wyglądało to na tyle dobrze, że pojawiały się głosy, aby walczyć o awans do ligi okręgowej. Niestety przerwa letnia między sezonami zweryfikowała zamierzenia. Już w przerwie zimowej sezony 2017/18 z drużyny odszedł najlepszy strzelec zespołu Kamil Brzeziński, oczywiście do Zalewa. Do Huraganu II Morąg odszedł Piotr Sowa. W lato 2018 wyjechał za granicę kapitan drużyny Daniel Oleszczuk i Łukasz Czerniak, co pociągnęło za sobą kolejne straty kadrowe. Odszedł również bramkarz. Z gry zrezygnował A. Porowski i D. Bednarek. Tak dekompletowana drużyna wsparta kilkoma zawodnikami pozyskanymi jak to się mówi z wolnej ręki przystąpiła do sezonu 2018/19. Jak można się było spodziewać wyniki nie były zadowalające. Kontuzji doznali Paweł Wroniak i Michał Niezdropa, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację kadrową. Na koniec rundy jesiennej Czarni zajmowali ostatnie miejsce. W przerwie do drużyny powróciło dwu zawodników i M. Niezdropa po kontuzji. Na początku rundy wiosennej nadzieje na utrzymanie po wysokiej wygranej odżyły. Niestety kolejne mecze z drużynami z góry tabeli spowodowały zniechęcenie wśród zawodników. Na zakończenie sezonu Czarni zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie. Po analizie wszystkich spadków i awansów oraz regulaminowych zapisów okazało się, że w tym sezonie pewna utrzymania była tyko drużyna z dziewiątego miejsca. Przystąpienie do rozgrywek rezerw Sokoła Ostróda spowodowało, że o utrzymanie w lidze musiała walczyć w barażach drużyna z dziesiątego miejsca.
2017/2018
Szkolenie
Szkolenie piłkarskiej młodzieży w Małdytach.
Tu można śmiało powiedzieć, że Małdyty piłkarzami stoją. Od samego początku to jest od 1961 w LZS „Czarni” Małdyty utrzymywał drużynę juniorów mimo, że w klasie rozgrywkowej nie było takiego wymogu regulaminowego. Nie ulega wątpliwości, że było to wynikiem zainteresowania wśród dzieci i młodzieży grą w piłkę nożną. Nie wiemy zbyt wiele o wynikach drużyn młodzieżowych, ale jak wynika z posiadanych wiadomości o funkcjonowaniu klubu, to drużyna seniorska opierała się na własnych wychowankach. W latach 70-tych WMZPN wprowadził obowiązek posiadania drużyny młodzieżowej przez kluby od A klasy w górę i od tego czasu w Czarnych na stałe funkcjonowała sekcja młodzieżowa. Dzięki temu swoją karierę sportową mogli rozpocząć zawodnicy, którzy występowali później w wielu pobliskich klubach z wyższych liga. Pod koniec lat 60-tych do wielkiej piłki z Małdyt trafił Wojciech Lubieniecki. W barwach Stomilu Olsztyn zdobył Mistrzostwo Polski Juniorów. Był też reprezentantem Polski juniorów. Występował w drużynie seniorskiej Stomilu i Agrokompleksu Kętrzyn. W latach 70-tych z klubu
wyszło wielu graczy, którzy występowali z powodzeniem w wyższych ligach. Jeden z bardziej znany to Tadeusz Kamiński, który grał w Orlętach Reszel i Huraganie Morąg, z którym awansował do starej III ligi ( nie było wtedy ekstraklasy i IV ligi). Był wówczas podstawowym zawodnikiem drużyny.
Drużyna „JUNIOR” po meczu z Huraganem w Morągu 31.06.2015r.
Kolejnym zawodnikiem jest Andrzej Leśnikowski, który zaczynał w Małdytach i grał w latach 1974-80 i 1982-84. Reprezentował Zatokę Braniewo w latach 1980-82. Huragan Morąg w latach 1984-95 i 2000-02. W latach 1995-99 występował w barwach Ekotanu Zalewo, by w końcu zająć się szkoleniem dzieci i młodzieży w Czarnych Małdyty i Huraganie Morąg. Wśród wielu wychowanków, którzy rozwijali swoje kariery w wielu okolicznych klubach wyjątek stanowi Andrzej Koterwas. Jest to zawodnik nadzwyczaj przywiązany do klubu. Nigdy nie opuścił Czarnych Małdyty. Zaczynał jako junior w 1975, a zakończył grę w Czarnych w roku 2004. W tym czasie był zawodnikiem, działaczem i trenerem. Lata 80-te to kolejni wychowankowie, którzy zasilali w tym czasie głównie Ekotan Zalewo. Tu można wspomnieć Stefana Murawskiego i Sławomira Wroniaka. Na przełomie lat 80/90-tych pojawili się kolejni wychowankowie którzy zasilili szeregi Ekotanu: Sławomir Kwaśniewski, Grzegorz Lemecha, Henryk Masłowski.
Drużyna „ORLIK”z trenerem Andrzejem Leśnikowskim 15 września 2014r
Drużyna młodzieżowa
Drużyna „ORLIK” na zakończeniu turnieju w Małdytach 28.06.2014r.
O drużynie młodzieżowej w latach 90-tych nie mamy wielu informacji. Wiemy, że drużyna istniała choć nie była już tak liczna jak w latach wcześniejszych, być może ze względów finansowych. Skupiano się raczej na drużynie seniorskiej. Zwłaszcza druga połowa lat 90-tych to sukcesy drużyny seniorów. Kolejne awanse seniorów skupiły uwagę klubu na pierwszej drużynie. Mimo to w klubie cały czas była drużyna juniorów, a w składzie seniorów IV ligi występowało kilku młodzieżowców: Radosław Hulak, Piotr Sowa (póżniej Ewingi Zalewo i Huragan II Morąg), Tomasz Wrona (Ewingi Zalewo i Antares Zajezierze), Kamil Wroniak. W latach dwutysięcznych po wycofaniu seniorów z IV ligi istniały dwie drużyny młodzieżowe juniorzy i trampkarze. Zwłaszcza drużyna trampkarzy przyniosła Czarnym dobre pokolenie piłkarzy. Wystarczy przytoczyć tylko nazwiska: Kamil Skop (Jeziorak Iława, Huragan II Morąg), Przemysław Puch (junior Huragan Morąg, AP Szamotuły, Huragan Morąg), Damin Bednarek ( 15 bramek w rundzie wiosennej 2010/11 dla Ewingów Zalewo), Michał Niezdropa (junior Huragan Morąg). Do tego w drużynie juniorów młodszych grali Paweł Wroniak ( Ewingi Zalewo) i Daniel Oleszczuk. W latach 2011-19 w klubie było wiele drużyn młodzieżowych i dziecięcych. W klubie funkcjonowały prawie wszystkie roczniki z wyłączeniem juniorów. Czarni mocno w tym okresie postawili na krzewienie kultury fizycznej przez propagowanie piłki nożnej. Celem klubu było upowszechnianie sportowego trybu życia wśród dzieci i młodzieży jako alternatywy dla wszelkiego rodzaju uzależnień. Był to wynik realizacji zadań publicznych zlecanych klubowi przez Gminę Małdyty. Gmina co roku przekazuje środki na takie programy, dzięki czemu klub może przy współpracy z GOKiS-em i szkołami zapewniać możliwość sportowego rozwoju młodym mieszkańcom gminy. Drużyny dziecięce w latach 2011-14 prowadził Andrzej Leśnikowski, a drużyny młodzieżowe Daniel Wieliczko. Po odejściu A. Leśnikowskiego drużyny dziecięce prowadził D. Wieliczko, a drużynę juniorów młodszych Dariusz Niezdropa. Po odejściu z klubu po prawie dziesięciu latach pracy z młodzieżą D. Wieliczko jego drużyny przejął, na krótko Kamil Dotka. Następnym opiekunem grup młodzieżowych został Arkadiusz Stangrecki. Odejście D. Wieliczki spowodowało perturbacje w funkcjonowaniu drużyn młodzieżowych. Z różnych powodów część zawodników przeszło za trenerem do Zalewa, co spowodowało likwidację jednej drużyny i skupienie pozostałych zawodników w dwóch drużynach młodzik i junior młodszy. I stan taki utrzymuje się do chwili obecnej. W szczytowym momencie Czarni prowadzili jednocześnie sześć drużyn młodzieżowych i Dziecięcych, co zostało zauważone przez WMZPN i nagrodzone przekazaniem nieodpłatnym sprzętu sportowego NIKE pochodzącego z magazynów reprezentacji Polski. Czarni byli jednym z trzech klubów wyróżnionych w ten sposób przez związek w całym WMZPN. W sezonie 2013/14 Czarni zajęli 55 miejsce na 171 klubów w szkoleniu młodzieży. W kolejnym roku klub zajął 25 miejsce i był jednym z dwu najwyżej sklasyfikowanym klubów B klasowych. (Drugi to Jeziorak Iława po wycofaniu kluby z rozgrywek z powodów finansowych.) A przed Czarnymi były już tylko kluby od ligi okręgowej do pierwszej ligi. W tym czasie pojawiło się kilku wychowanków, którzy rozpoczęli kariery poza Małdytami. Pierwszy z klubu do Zalewa „wyemigrował” Paweł Kamiński, do juniorów Stomilu Olsztyn trafił Piotr Chmielewski, który występował w lidze centralnej juniorów, a jako senior grał w Unii Susz i Motorze Lubawa, obie drużyny z IV ligi. Do Zalewa trafił również najlepszy strzelec drużyny senior A klasa w sezonie 2017/18 Kamil Brzeziński. W kolejnym sezonie przeszedł do Unii Susz.
Drużyna młodzików na turnieju halowym w Morągu z trenerem A. Stangreckim 06.03.2016r
Drużyna młodzieżowa
Podsumowanie
Podsumowując działalność klubu w Małdytach można by się pokusić o stwierdzenie, że nie powstydziło by się małe miasto, a co dopiero wiejska gmina mająca niespełna 6500 mieszkańców. Niestety nie
przekłada się to na pozycję klubu w rozgrywkach. Ościenne kluby kuszą najzdolniejszą młodzież z Małdyty grą w wyższej lidze rozgrywkowej, co jest atrakcyjną alternatywą dla młodych ludzi. Być może jest to też wynik polityki kadrowej klubu, czyli grania drużyną złożoną z wychowanków. Czarni mieli już w swoim składzie wielu pozyskanych z zewnątrz zawodników, dzięki czemu klub awansował nawet do IV ligi. Ale nie przełożyło się to na stały wzrost poziomu sportowego Czarnych. Dlatego obecna działalność klubu ukierunkowana jest raczej na propagowanie sportu i umożliwieniu młodzieży i dorosłym uprawiania piłki nożnej. Ewentualne sukcesy sportowe są wyłącznie pochodną tej działalności i nie stanowią celu samego w sobie.
Działacze
- Bolesław Janota - założyciel LZS Czarni Małdyty przełom lat 50/60.
- Kazimierz Czałpiński - trener i zawodnik lata 60-te.
- Eugeniusz Lubieniecki - zawodnik i trener lata 60-te.
- Józef Kóska - Prezes klubu w latach 70-tych
- Ryszard Nagórko - zawodnik i trener lata 70-te i 80-te.
- Włodzimierz Kozerawski - Kierownik drużyny lata 70-te sędzia piłkarski.
- Antoni Gontarz - Sekretarz klubu lata 70-te.
- Andrzej Koterwas - zawodnik, trener, działacz, lata 80-te, 90-te, 2000-ne.
- Marian Pawlik - kierownik drużyny, działacz koniec lat 80-tych do 1998r
- Bogdan Dziewulski - działacz w latach 1996-2002.
- Zdzisław Miklaszewski - działacz, kierownik drużyny w latach 1998-2002.
- Józef Kołtek - działacz w latach 1998-2002.
- Zdzisław Szramowski - założyciel stowarzyszenia GKS Czarni Małdyty, Naczelnik i Wójt
Gminy Mładyty - Mirosław Klisz - działacz w latach 1998-2002.
- Henryk Kaczkan - działacz w latach 2000-2002
Działacze
2022
próba
coś tam coś tam